niedziela, 21 grudnia 2014

Sayu


Od razu mówie że nie moja, dal joujou posiada Metal Dragon. Nie dawno dojechały do niej dwie przecudowne lalki. Pierwsza to właśnie Sayu inaczej Sayuri ( dal Joujou), a druga to Pullip Merl. Na chwile wpadłam do Metal obcykać je dwie, a potem wybrałyśmy się na dwór.  Kilka zdjęć mam też na klatce schodowej ale dodam je kiedy indziej. Nie wiem dla czego ale lepiej pracuje mi się znią niż z moją dyniogłówką, a to raczej źle. Zrobiłam też kilka zdjęć Merl, kilka bo była 15 i zaczynało się ciemno robić. Ale za nim przejde do zdjęć chwilę posmęce.XD Co tam u was? Ja wczoraj byłam u babci. Sprawdzaliśmy skrzynkę i..... jej, są dwa awiza, pewnie jedno z Heiwą. O gólnie to już od dawna myśle żeby nazwać ją Miyo. Spoko co nie? Jak to ona, to biorę ją do Zakopanego. Jade tam w drugi dzień świąt. Lalka raczej do przyjazdu będzie w kartonie, nie chce żeby stało jej się coś.    Czekam jeszcze na Zoe od Anny, nie moge sie doczekać. A wy gdzie jedziecie na święta? Umiecie jeździć na desce albo natrach? Ja na tym i na tym, ale wole deske. Okey pewnie was przynudzam, skoro tak to teraz część dla osób nie lubiących czytać.

















No i tu taj Merl, jest przecudowna, kocham,kocham,kocham. Jutro ja biorę Merl , a Metal moją Laure. Lubie ten poniższy kadr


































Ostrzegam cię Metal zabiore ci ją kiedyś. Różowa wata cukrowa będzie moja...



4 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcia. Jak ty ukradniesz ją metal to ja zabiorę tobie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy3:14 AM

      Dzięki. Metal będzie okradziona podwójnie :D
      vANILLA mOUSE

      Usuń
    2. Anonimowy3:34 AM

      Nie, nie będę! Sayuri ma na was FOCHA i ja z resztą też, a teraz idę dobie zrobić herbatę.

      Usuń
    3. Anonimowy3:36 AM

      a teraz już piję tą herbatę XD

      Usuń

Komentuj, to nie boli a sprawia ogromną radość. Ale pamiętaj zawsze bądź szczery.